
Jak widać w czasie ponad 15 minutowej zabawy udało się odnaleźć jeden jednosekundowy epizod „bycia z“ – wspólnej radości trojga partnerów, w sytuacji przestrzennej bliskości i wspólnego pola uwagi oraz zidentyfikowano 3 atrybucje stanów wewnętrznych. Wypada dodać, że według autorów etap czwarty LTP kończy się w momencie przerwania przez jednego z małżonków kontaktu z drugim i zainicjowania kontaktu z dzieckiem; a zarazem całą procedurę kończy się na wyraźny komunikat rodziców. W sytuacji Ali, pierwszy kontakt mamy z Alą w czwartym etapie miał miejsce po 35 s. (tak jak zaznaczono w tabeli) natomiast komunikat o zakończeniu zabawy padł po kolejnych 11 min i 53 s. W tym etapie dodanym przez rodziców miały jeszcze miejsce dwa epizody „bycia z“ (przy czym jeden między rodzicami) o łącznym czasie trwania 3 s. Porównajmy teraz zabawę w rodzinie Marysi:
MARYSIA, 2,5 roku, mowa w normie - wynik w IRMiK – 45 centyl
Czas etapu |
Liczba epizodów „bycia z” |
Czas epizodów bycia z |
Liczba atrybucji stanów wewnętrznych |
|
I etap matka-dziecko |
3,33
|
0 |
0 |
1 |
II etap ojciec-dziecko |
3,07
|
2 |
4 s./ 2,14% |
0 |
III etap troje |
6,79
|
4 |
10 s./ 2,28% |
7 |
IV etap rodzice sami |
5,05
|
3 (sami rodzice) 1 (wszyscy troje) |
10 s. 2 s./ 4% |
2 |
RAZEM |
19,05
|
10 |
26 s./ 2,27 % |
10 |
Widać że wspólnota afektywna we wspólnej przestrzeni i skoordynowanym polu uwagi z towarzyszącymi atrybucjami stanów wewnętrznych jest silniej obecna w rodzinie dziecka typowo rozwijającego mowę. Należy jeszcze dodać, że przy mikroanalizie interakcji w diadach matka-dziecko i ojciec-dziecko stwierdzono liczne występowanie epizodów „bycia z“ w rodzinie Ali, potwierdza to w obserwacje Jasińskiego (op. cit.) dotyczące trudności w osiąganiu momentów wspólnego bycia we troje – w budowaniu relacji triadycznej. Oczywiście podobnie jak w badaniach Jasińskiego czy klinicznych studiach Zalewskiej mowa tu jedynie o prawdopodobnej charakterystyce kontaktu z dzieckiem, która zostanie zweryfikowana w dalszym ciągu opisywanych tu badań.
Mikroanaliza nagrań video umożliwia bardziej wnikliwe i dalej idące obserwacje niż tylko liczbowe i czasowe porównanie charakterystycznych epizodów kontaktu. Otóż zsynchronizowanie trzech strumieni aktywności umożliwiło identyfikacje powtarzających się wzorców interakcji, i tak:
Pierwszym charakterystycznym wzorcem silnie obecnym w rodzinie Marysi było obserwowanie zabawy współmałżonka z dzieckiem, któremu towarzyszyły wyrażane mimicznie pozytywne emocje, ten sposób zachowania występował zarówno u matki jak i u ojca. W rodzinie Ali (PORM) również występowało obserwowanie zabawy dziecka i współmałżonka, jednak bez towarzyszącej mu radości, zarazem to zachowanie wyraźniej było obecne u matki niż u ojca.
Drugim kilkakrotnie powtarzającym się wzorcem było wspólne patrzenie rodziców na dziecko, z towarzyszącym mu wyrażanym mimicznie pozytywnym afektem, co stawało się punktem wyjścia do inicjatywy dziecka skierowanej ku któremuś z rodziców inicjatywy otwierającej wymianę w diadzie lub w triadzie. Nie zaobserwowano tego wzorca w rodzinie Ali.
Używając języka potocznego można powiedzieć, że wystarczyło gdy rodzice patrzyli razem na swoje dziecko z miłością – stawało się to dla niego bazą do odnalezienia się pomiędzy nimi w rodzinie. Bez konieczności zdawania niemego pytania „Gdzie ja jestem?”, które w rodzinach dzieci nie mówiących wydaje się pozostawać bez odpowiedzi.
Rafał Milewski
Gabinet Psychterapii
ul. Dygasińskiego 48Gabinet Psychterapii
(okolice placu Wilsona)
01-603 Warszawa-Żoliborz
tel. 607 149 513
gabinet@gabinet-psychoterapii.waw.pl